Żyjemy i wzrastamy z łaski Boga, bez względu na to kim i jacy jesteśmy. On zawsze Jest z nami. Na Jego wzór stworzeni, także jako rodzice na Jego wzór z Jego łaski, mamy dzieci, jak On jest rodzicem dla Nas. Dzieci są przez sporą część młodego życia bezbronne jak i my podczas wzrastania w duchu. Kochamy nasze dzieci oraz opiekujemy się nimi i może nam się wydawać, że wzrastają dzięki naszej „łasce”. Dlaczego tak robimy?
Czynimy tak, ponieważ Bóg dał nam oprócz miłości do dzieci, głębokie nieodparte przekonanie, przeczucie, że będą wspaniałymi ludźmi, jak dorosną, bez względu na dzisiejszy stan ich zdrowia, intelektu, naszego majątku czy innych powodów. Robimy to nie dzięki temu jakie są na każdym etapie ich rozwoju ale dzięki wierze i nadziei na to kim mogą być.
Kogoś naśladujemy ? Skąd to przekonanie się w nas bierze?
Przekonanie to mamy głęboko zakorzenione, od Boga – na Jego wzór stworzeni, bowiem Bóg tak samo w nas widzi to, do czego nas stworzył. Czy teraz widzisz to co masz z Niego w Sobie ?
Przed stworzeniem świata, nie zważając na nasze grzechy, ale ze względu na to, że już wtedy umiłował ciebie i wie jaki masz potencjał, posłał swojego syna Jezusa Chrystusa a On wszystkich nas wyzwolił od grzechu i abyśmy uwierzyli w Niego, jego zmartwychwstanie i to, że Bóg Go posłał i stali się sprawiedliwi dzięki Jemu i ruszyli w nowe życie, wolni i ku temu do czego nas stworzył i do nieskończonych możliwości, które nam przygotował.
Bóg na wiele sposobów w Biblii mówi: szukajcie Mnie a dam wam się znaleźć. Czy możesz się zgodzić z tym, że nawet to, że znajdujesz Go także jest z Jego ŁASKI i chęci by się dać znaleźć ? Tak jest ze strony, zarówno Ojca i Syna i Ducha Świętego.
Nikt nie może przyjść do Mnie, jeśli go nie przyciągnie Ojciec, który Mnie posłał a Ja go wzbudzę dnia ostatecznego.
J 6:44 link
Zatem rozejrzyj się wokół uważnie a kiedykolwiek zobaczysz Boga w działaniu lub Jego dzieło, wychwalaj Go. To buduje miłość do Niego. Bez czynienia tego i bez miłości do Boga, pozostaje się powierzchownie świętym w oczach świata ale z pustką w sercu.
Kontynuując temat rodzicielstwa – jak obdarowywać dzieci ?
Każdy rodzic gdy dziecko poprosi, da mu wszystko, jeśli to dla dziecka jest “dobre” i nie jest wcale istotne czy tego dziecko potrzebuje.
Jeśli źródłem tej decyzji nie jest miłość, taka jak miłość Boga, ocena tego co jest dobre, będzie pochodzić z “drzewa poznania dobra i zła” a w efekcie rodzic przekaże dziecku “drzewo poznania dobra i zła” jako sposób życia. Byłaby to wtedy zwykła “transakcja”, coś za coś co prowadzi obie strony tej transakcji do spożywania z “drzewa poznania dobra i zła”.
Źródłem działania rodzica powinna być miłość do Boga i innych, a wtedy ma on gwarancję, że jak On będzie dawać zawsze dobre rzeczy swoim dzieciom. Oczywiście będzie to z ŁASKI, którą ma od Boga co zamieni się w Łaskę przekazywaną dziecku. Dlatego też kochający Bóg każdego obdarowuje zawsze i tylko z ŁASKI, pochodzącej ze źródła: Jego miłości, którą On sam jest i będzie na wieki.
